niedziela, 19 sierpnia 2012

Święto Chleba i 5 zł.


Pięknie się zapowiadało:

Stoiska z rękodziełem były dwa
Moje malutkie 


i takie spore jakiejś firmy. 
Ruch był i tak niemal zerowy bo wszyscy jedli, pili, jedli, pili i tak na okrągło nawet niewiele oglądali. 

Bilans to 5 zł za kolczyki z modeliny w kształcie kości do gry które zrobiła moja siostra, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo najedliśmy się dobrego chleba z prawdziwego pieca zbudowanego z kamieni i Łomak malował ku mojej radości twarze dzieciakom :)

Niedługo dożynki i wiem, że nawet jeśli znowu nic z tego nie wyjdzie to my będziemy bawili się świetnie :D

DOBRANOC WSZYSTKIM :)


1 komentarz:

  1. Na dożynki Łomak uzupełni chyba zapasy kredek do malowania twarzy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za opinie ;)